Jestem w trakcie czytania i nie moge sie oderwać. Akcja toczy sie w kilka lat po wojnie.Shigematsu opiekun młodej Yasuko pragnie wydac dziewczynę za mąż jednak każda próba kończy sie niepowodzeniem ponieważ krążą plotki o tym,że dziewczyna ma chorobę atomową. Aby udowodnić ludziom, to ,że Yasuko jest zdrowa postanawia opublikować swój dziennik pochodzący z lat wojny i wybuchu bomby atomowej nad Hirosimą.
Poruszający obraz cierpirnia, tragedii, walki o godne życie tych ludzi którzy mają tak inna mentalnośc od nam znanej.
Wstyd się przyznać, ale nie zdawałam sobie wczesniej sprawy że to była taka ogromna niekończąca się tragedia.
Czekam na czyjeś reflekcje i spostrzeżenia.