Azumi

Japońskie filmy, filmy o KKW itd.

Moderator: Sillhre

Azumi

Postautor: Dave » 05 lutego 2006, 22:25 - ndz

Azumi produkcja bardzo ciekawa może nie wybitna, ale jednak potrafi przyciągnąć widza zwłaszcza męskie grono a to dzięki głównej bohaterce tytułowej Azumi (Aya Ueto wtedy lat 16). Ogólnie bohaterowie w filmie są bardzo ciekawi do tego zabieg, aby w drugiej części zatrudnić tych samych aktorów tylko w innych rolach wyszedł produkcji zdecydowanie na dobre. Sceny walki tez są niczego sobie zwłaszcza w wykonaniu Azumi. Niektórzy zarzucają produkcji mało ciekawe dialogi, ale naprawdę nie jest to żadną przeszkodą alby ten film zobaczy, bo postać Azumi przyciąga i nie pozwala oderwać się od ekranu.
Dave
 
Posty: 30
Rejestracja: 05 lutego 2006, 15:32 - ndz


Postautor: walker_san » 05 lutego 2006, 22:41 - ndz

doslownie przed chwilka ogladalem azumi 2 i lipa panowie i panie, lipa, nie warto ogladac, juz wole zwykle anime, bo z tego co widac to chcieli zrobic film ale na zasadach anime, lekko im sie ne udalo, a ze aktorka ladna, coz to za malo.... chociaz pierwsza czesc byla lepsza, ale i tak lipa :P
FU-RIN-KA-ZAN
Awatar użytkownika
walker_san
 
Posty: 72
Rejestracja: 26 września 2005, 20:53 - pn
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Postautor: Dave » 06 lutego 2006, 07:59 - pn

Podobno animowana wersja chyba też jest, ale pewny nie jestem. Faktem jest, że film na siłę chce się upodobnić do anime, co wydaje mi się widać w pierwszej części. Dla tych, co nie wymagają zbyt wiele i niczego większego się nie spodziewają film powinien się podobać. Jak już wspomniałem największym atutem jest postać głównej bohaterki.
Dave
 
Posty: 30
Rejestracja: 05 lutego 2006, 15:32 - ndz

Postautor: musuko kaze » 09 lutego 2006, 17:24 - czw

Film Azumi to totalna rzeź , dla mnie się akurat podobał , bo widok KATAN mnie zachwyca , no cóż mógłbym pisać dużo swoich poglądów na temat filmu ale nie będę zanudzał .
Awatar użytkownika
musuko kaze
 
Posty: 2
Rejestracja: 09 lutego 2006, 17:17 - czw
Lokalizacja: Dobre Miasto

Postautor: Anubis » 22 kwietnia 2006, 21:40 - sob

Dla mnie obie części spodobały się a co do tego, że film może kogoś nie zachwyca efektami czy fabułą to dla tego, że jest zrobiony na podstawie mangi a druga sprawa to budżet tego filmu był mniejszy niż niektóre polskie produkcje a wiadomo, że to nie są duże miliony. Ogólnie lubię jak są walki na miecze, kiedy oko w oko stają przeciw sobie dwie osoby no i ten szczęk miecza :) .
Iwanu ga Hana
Awatar użytkownika
Anubis
 
Posty: 41
Rejestracja: 02 kwietnia 2006, 16:27 - ndz
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Postautor: Sil » 25 kwietnia 2006, 00:42 - wt

Pierwsza częśc fajna, ale jak moja moja mama obejrzała fragment, to powiedziała, że mam spaczony umysł, że takie coś mi się podoba... ^^"
...zabij się, zabij się, nikt nie lubi tutaj cię...
Awatar użytkownika
Sil
 
Posty: 46
Rejestracja: 24 maja 2005, 23:36 - wt
Lokalizacja: Chodzież

Postautor: freylis » 30 listopada 2006, 16:21 - czw

Bardzo lubię AZUMI, oglądałam ten film parę razy. Zgadzam się, że 2-ga część jest gorsza od 1-wszej, ale wciąż interesująca. Trochę głupio, że podmienili jednego z aktorów. Oglądałam także wywiady z aktorami z planu- grająca główną rolę Aya Ueto jest słodka, ale chyba za dużo w głowie nie ma ( może to i racja wieku -) :-D . Uwielbiam w tym filmie rolę Bijomaru ( zwłaszcza image )- sam aktor wniósł wiele pomysłów do filmu - np. swój ubiór, make-up, to, jak sam wygląda, a wygląda znacznie lepiej niż w SHINOBI :P . Reżyser "Azumi" Ryhuhei Kitamura nakręcił też VERSUS - lekki filmik dla lubiących filmy grozy i..zombie 8) oraz SKY HIGH, którego za bardzo nie polecam - przynudza troszkawę i za dużo tam "miłości" w wydaniu
serialowym... to tyle, jeżeli ktoś zna filmy klimacie Azumi, Shinobi proszę mi o nich powiedzieć, będę bardzo wdzięczna :D
Awatar użytkownika
freylis
 
Posty: 13
Rejestracja: 09 listopada 2006, 18:20 - czw

Postautor: Sillhre » 20 stycznia 2007, 19:00 - sob

A ja się "boję' trochę tego filmu, tzn. boję się rozczarowania. Lubię kino samurajskie, natomiast ten film mi wygląda na taki pop samurajski... Na lekki i banalny w gruncie rzeczy pop samurajski w ekstrakcie kina familijnego.
"Nie sztuka szanować swego mistrza, kiedy jest on miły i łagodny, ale wtedy, kiedy jest twardy i bezlitosny."
"Stado dzikich kaczek podrywa się nie dlatego, że jedna zakwakała, lecz dlatego, że się poderwała."
Awatar użytkownika
Sillhre
 
Posty: 460
Rejestracja: 16 października 2004, 19:54 - sob
Lokalizacja: Szanghaj


Wróć do Kinematografia japońska

cron