Wszyscy musimy poddać się obowiązkowemu badaniu. Jest proste – pielęgniarka zmierzy obwód brzucha. Wyniki dostaniemy od ręki. Dla kobiet granica wynosi 80 centymetrów, dla mężczyzn – 94 centymetry. Jeżeli ją przekroczysz, oznacza to, że jesteś za gruby. To nie tylko informacja. W tym momencie automatycznie wpadniesz w narodowy program walki z otyłością. Dostaniesz ostrzeżenie i wezwanie na badania za trzy miesiące. Jeśli twój brzuch się nie poprawi, otrzymasz szczegółowe wskazówki dotyczące właściwej diety. Masz pół roku. Jeżeli i tym razem nic się nie zmieni, czeka cię przymusowy kurs uczący właściwego trybu życia. [...]Plan jest ambitny. W ciągu czterech lat liczba osób z nadwagą ma się zmniejszyć o 10 procent, a do 2015 roku aż o 25 procent. Oczywiście nikt nie zamierza polegać na odpowiedzialności pojedynczych ludzi – za realizację planu odbrzuszania narodu odpowiadają zakłady pracy i lokalne władze. Jeśli nie wypełnią zaleceń, przyjdzie im zapłacić kary wynoszące nawet równowartość kilkudziesięciu milionów dolarów.
No właśnie, co o tym sądzicie? Nierealny i idiotyczny pomysł czy może naprawdę lekarstwo na jedną z cywilizacyjnych chorób? No i czy rzeczywiście Japończycy potrzebują takiego programu? Czekam na komentarze i zachęcam do dyskusji.