Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Wszystko co związane z "obecnymi czasami"...

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Playboy223 » 09 stycznia 2011, 00:43 - ndz

To teraz już 20 lat..

Ci japończycy to chyba się jeszcze nie nauczyli.. a przyrost naturalny jest na minusie :(


Ciekawe kiedy zaczną uprawiać prorodzinną politykę. Rząd coś tam omawia?
Playboy223
 
Posty: 64
Rejestracja: 24 stycznia 2010, 15:43 - ndz


Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Adano » 10 stycznia 2011, 01:16 - pn

Od razu mówię, że nie jestem/nie byłem w Japonii, ale dodam coś od siebie, nie chcę nikogo czy niczyich planów/marzeń krytykować, jednak odpowiedzi na takie pytania, jakie zadałeś w zasadzie są na co drugiej stronie/forum już dawno napisane czarno na białym, wystarczy tylko trochę pomęczyć wujka googla, a on wszystko sam wyśpiewa. Jak się przekopie stronę MOFA to można i fachowe i pewne informacje znaleźć. W końcu nie Ty jeden zadajesz takie pytanie na świecie, więc po co się powtarzać?

Po pierwsze najważniejsze są studia, bez nich będziesz miał małe szanse, możesz nawet mieć problemy z wizą. Po przeczytaniu setek różnych informacji wiem jedno, bez studiów nigdy bym się nie ruszył do Japonii, moim zdanie mają tam swoich "nieuków", którym muszą zapewnić pracę, z resztą wyjazd na siłę by stać na zmywaku albo na kasie w sklepie mija się z celem, powodem imigracji są lepsze perspektywy, a przy dzisiejszych standardach wykształcenie wyższe jest nieodzowne by mówić o perspektywach. Co do kierunku studiów to raczej proponuje coś w czym po prostu będziesz dobry, dobrych pracowników nigdy nie za mało.

P.S.
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów, jako że jest to mój pierwszy post na tym forum.
Adano
 
Posty: 2
Rejestracja: 10 stycznia 2011, 00:27 - pn

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: konoyaro » 10 stycznia 2011, 17:38 - pn

Jeszcze jedna rzecz - Japonia jest w kryzysie od 20 lat, wszystko niby pieknie ladnie wyglada ale eldorado to tu nie ma. Zarobki marne w porownaniu do US/UK. Naprawde trzeba sie napracowac, zeby cos tutaj osiagnac - do zwyklej pracy dochodzi inna kultura, trudny jezyk. Takze trzeba to lubic or more...

Dobra sciezka kariery to wejscie smoka przez TV i celebrity - jeden forumowicz pnie sie wlasnie w gore i trzymam kciuki, oby mu sie udalo!!! Byc celebrity w JP to na pewno dobry wybor. :)
晩酌中
Awatar użytkownika
konoyaro
 
Posty: 357
Rejestracja: 07 maja 2009, 07:17 - czw
Lokalizacja: みちのく

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Adano » 10 stycznia 2011, 19:22 - pn

hm...to "wejście smoka" hm... fajny motyw, ale to tylko dla nielicznych i raczej kwestia cholernego szczęścia, no i ładną buźkę trzeba jeszcze mieć xD
Adano
 
Posty: 2
Rejestracja: 10 stycznia 2011, 00:27 - pn

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: konoyaro » 11 stycznia 2011, 03:19 - wt

Adano pisze:no i ładną buźkę trzeba jeszcze mieć xD

Moze, moze.....

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
晩酌中
Awatar użytkownika
konoyaro
 
Posty: 357
Rejestracja: 07 maja 2009, 07:17 - czw
Lokalizacja: みちのく

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Playboy223 » 11 stycznia 2011, 18:14 - wt

Jakoś Marylin Manson nie rozpoczynał kariery w Japonii ^^
Playboy223
 
Posty: 64
Rejestracja: 24 stycznia 2010, 15:43 - ndz

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Ava » 13 stycznia 2011, 06:41 - czw

Ze swojego doswiadczenia moge Ci powiedziec:

- po liceum/technikum, bez zadnych studiow, bez zadnego doswiadczenia nie masz tam czego szukac. A nie widze sensu po co jechac na zmywak do Japonii skoro mozna jechac na zmywak do UK. Ciezkie slowa, ale prawdziwe.
- po japonistyce tez nie masz czego szukac. Bo co mozesz im zaoferowac poza jezykiem i jakas tam znajomoscia ich kultury? Rownie dobrze mozesz sie nauczyc tego samego z ksiazek lub na kursach. Zreszta mam wielu znajomych, ktorzy znaja swietnie jezyk japonski, ale jak przychodzi do interview o prace ich jedyne doswiadczenie to sklejanie gundamow.
- piszesz, ze Japonia da Ci poczucie wolnosci. Nie wiem, czego sie naogladales, co przeczytales, czego sluchales, ale Japonia to przeciwienstwo poczucia wolnosci. Czlowiek ma zwiazane rece obyczajami, rytulalami spolecznymi, a nawet sam fakt, ze nie jestes Azjata sporo utrudnia codzienne zycie (tym bardziej, ze Japonczycy do tolerancyjnych nigdy nie nalezeli).
- 13tys moze wystarczyc na mala miejscowosc, ale na pewno nie na Tokyo.

Poza tym nie wiem, czemu wszyscy nippon-maniacy maja teorie, ze jesli pojda na studia na Polsko-Japonskiej to bedzie im latwiej zyc w Japonii.

Wiem, ze wszystko wydaje sie cacy, piekne i uslane platkami wisni kiedy czlowiek ma 15-17lat, bo tez bylam na tym etapie :p ale po roku zycia w KKW moge Ci powiedziec, ze dopoki nie przezyles tam jakiegos okresu czasu - nie masz zielonego pojecia o tym kraju i pomysl o emigracji wydaje sie cokolwiek nie na miejscu. Jest tyle mozliwosci wyjazdu - na summer camp, na stypendium, na wymiane, zeby zapoznac sie z kultura, zobaczyc co i jak, a dopiero pozniej myslec o przeprowadzce na stale.

Poza tym chcialam sie przywitac ze wszystkimi - to moj pierwszy post na konnichiwa :]
Ava
 
Posty: 2
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 06:23 - czw

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: kurimon » 13 stycznia 2011, 07:26 - czw

Ava pisze:Ze swojego doswiadczenia moge Ci powiedziec:

...

Poza tym nie wiem, czemu wszyscy nippon-maniacy maja teorie, ze jesli pojda na studia na Polsko-Japonskiej to bedzie im latwiej zyc w Japonii.


Troche latwiej na pewno bedzie. Nawet niektorzy tubylcy sa jakby przyjazniej nastawieni do cywilizowanych gaijinow:D

Poza tym wszystko prawda. Witamy na forum. Jak posiedzisz dluzej to zobaczysz, ze takie pytania pojawiaja sie co jakis czas. I wiekszosc z nas juz przestala tlumaczyc w szczegolach ograniczajac sie do odpowiedzi typu "nie", "nie da sie" itp.:)
外人はダメ!
Awatar użytkownika
kurimon
 
Posty: 378
Rejestracja: 01 marca 2009, 17:34 - ndz

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Playboy223 » 14 stycznia 2011, 15:53 - pt

up@

A jak młodzi?(~20) Też dostają padaczki na widok cywilizowanych/niecywilizowanych gaijinów?

down@

Ja tam wyjeżdam najwcześniej za siedem lat.. a do 2018 dużo może się zmienić
Ostatnio zmieniony 20 stycznia 2011, 22:54 - czw przez Playboy223, łącznie zmieniany 1 raz
Playboy223
 
Posty: 64
Rejestracja: 24 stycznia 2010, 15:43 - ndz

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Noxagon » 20 stycznia 2011, 04:19 - czw

Dokładnie mam takie samo zdanie jak wyżej , jeszcze nie dawno ( jakieś 2 lata temu ) , napisałem podobny post na forum. Dostałem podobne odpowiedzi , nie zniechęciło mnie to i brnę dalej ku mojemu celowi , czyli wyjazdu do Japonii i co mogę powiedzieć . Jest to cholerna droga przez piekło i mękę , praktycznie ciągła nauka , nerwy a nawet załamania , choć powoli wszystko zaczyna się normować , dowiedziałem się także wielu nie przyjemnych rzeczy o moim ukochanym kraju , lecz nadal nie tracę jakiegoś tam zapału , mimo że teraz mam już prawie 21 lat czeka mnie jeszcze daaaaaaleka droga żeby spełnić swoje marzenie , wiec szczerze radze ci przemyśl to wszystko jeszcze raz i upewnij się czy mimo wszystkich tych rzeczy będziesz wstanie iść w tym kierunku , a jak nie , naucz się Japońskiego , wyjeżdżaj tam co jakiś czas , spróbuj znaleźć jakąś Japonkę za żonę i będziesz w pełni zadowolony :P
Żona i tatami są najlepsze, gdy nowe
Pasta sojowa, która wygląda jak pasta sojowa, nie jest dobra pastą sojową.
ObrazekObrazek
Noxagon
 
Posty: 44
Rejestracja: 06 marca 2010, 18:25 - sob

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Nipponson86 » 30 stycznia 2011, 03:26 - ndz

Witam,

Proponuje Wam inne rozwiązanie na moim przykładzie:
1.Skończyć "porządne" studia(sorry humanistyczne się tu akurat mało liczą).
2.Nauczyć się angielskiego na poziomie biznesowym.
3.Dostać się do firmy o międzynarodowym zasięgu.
4.Po okresie *X lat macie sporą szanse na przeniesienie do innej placówki na świecie, a stamtąd metodą "na żabkę" możecie próbować dostać wymarzoną posadę w KKW, lub liczyć na to, że gdzieś po drodzę zainteresuje się Wami jakiś headhunter, który "ukradnie" Was do Japonii ;).

Ja nie doszedłem do punktu 4, ponieważ nie zamierzam osiedlać się w Japonii.Obecnie za ok.6 miesięcy wyjeżdżam do centrali, czyli do Gentu, a potem się zobaczy ;)

* Zależy od doświadczenia, stanowiska i polityki firmy

Przepraszam za styl wypowiedzi, ale dopiero wróciłem do domu z podróży i ból głowy mocno mi dokucza.

Dobrej Nocy :)
Nipponson86
 
Posty: 16
Rejestracja: 07 sierpnia 2010, 10:11 - sob

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: kurimon » 30 stycznia 2011, 03:55 - ndz

Nipponson86 pisze:Witam,

Proponuje Wam inne rozwiązanie na moim przykładzie:
1.Skończyć "porządne" studia(sorry humanistyczne się tu akurat mało liczą).
2.Nauczyć się angielskiego na poziomie biznesowym.
3.Dostać się do firmy o międzynarodowym zasięgu.
4.Po okresie *X lat macie sporą szanse na przeniesienie do innej placówki na świecie, a stamtąd metodą "na żabkę" możecie próbować dostać wymarzoną posadę w KKW, lub liczyć na to, że gdzieś po drodzę zainteresuje się Wami jakiś headhunter, który "ukradnie" Was do Japonii ;).



Bez urazy ale... dla osoby chcacej przede wszystkim wyjechac do Japonii to taka droga jest tylko do....rozwazenia:D Wszystko co napisales opiera sie na "macie spora szanse", "liczyc na to" no i "X lat". Sa duzo prostsze sposoby, zeby sie tu osiedlic.
外人はダメ!
Awatar użytkownika
kurimon
 
Posty: 378
Rejestracja: 01 marca 2009, 17:34 - ndz

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Nipponson86 » 30 stycznia 2011, 16:55 - ndz

Prostsze tzn.?

Jeżeli jesteś wysoko cenionym specjalistą to TY wybierasz sobie miejsce pracy i na pewno o wiele łatwiej dostać się do Japonii posiadając odpowiednie kwalifikacje oraz doświadczenie nabyte w innych zakątkach świata, niż *bezsensownie skończyć japonistykę i liczyć na prace za "banana" w KKW.

* bezsensownie, ponieważ według mnie dla japońskiego pracodawcy gajin z ukończoną japonistyką jest mu tak potrzebny jak ołowiane koło ratunkowe.

Nie chce nikogo zniechęcać i proszę nie zrozumcie mnie źle.Po prostu życzę Wam tego abyście wyjechali tam będąc jak najlepiej przygotowanymi na niespodzianki, które mogą Was spotkać.Ktoś tu wcześniej napisał o tym jak trudno jest się przeprowadzić do innego miasta, a co dopiero do obcego kraju o zupełnie odmiennej kulturze!

Spełnienia marzeń życzę :)
Nipponson86
 
Posty: 16
Rejestracja: 07 sierpnia 2010, 10:11 - sob

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: kurimon » 30 stycznia 2011, 18:41 - ndz

Nipponson86 pisze:Prostsze tzn.?

.....
Nie chce nikogo zniechęcać i proszę nie zrozumcie mnie źle.Po prostu życzę Wam tego abyście wyjechali tam będąc jak najlepiej przygotowanymi na niespodzianki, które mogą Was spotkać.Ktoś tu wcześniej napisał o tym jak trudno jest się przeprowadzić do innego miasta, a co dopiero do obcego kraju o zupełnie odmiennej kulturze!

Spełnienia marzeń życzę :)


Zakladajac, ze celem jest zamieszkanie w Japonii najprosciej mozna to zrobic tak:

1) Majac kase po prostu sie przeprowadzic i zainwestowac okreslona sume aby dostac wize.
2) Wyjechac jako hostessa (tylko dla pan poki co)
3) Wyjsc za maz/ozenic sie.
4) Znac angielski na tyle by moc dostac prace nauczyciela.
5) Poprzez ktorys z programow stypendialnych.

Wszystkie ww. daja 80-100% szanse na zamieszkanie w Japonii. Punkt 1 da sie zalatwic w pare dni.
Przyznasz, ze to i szybciej i pewniej niz w Twojej "recepcie":) Oczywiscie rozne sa poglady itp. ale zapieprzanie w firmie jak osiol tylko z mozliwoscia realizacji swoich marzen do mnie absolutnie nie przemawia. Widze to na codzien, moi japonscy znajomi zarabiaja 2 lub 3 razy wiecej niz ja (poki co:D) i co z tego? Nawet nie maja czasu zeby te pieniadze wydac. A jak maja to tylko w okreslonych przez firme dniach.
外人はダメ!
Awatar użytkownika
kurimon
 
Posty: 378
Rejestracja: 01 marca 2009, 17:34 - ndz

Re: Nowe życie w Japoni, wyjazd na stałę, potrzebuje pomocy.

Postautor: Playboy223 » 30 stycznia 2011, 19:53 - ndz

Kurimon, zeby dostac wize trzeba miec 100 tys. jpy gwarantowane zarobki? Bo jedni mowia ze 200 tys.
Playboy223
 
Posty: 64
Rejestracja: 24 stycznia 2010, 15:43 - ndz

PoprzedniaNastępna

Wróć do Japonia obecnie

cron