Strona 1 z 1

Praca itd.

Post: 25 stycznia 2010, 21:21 - pn
autor: Akaike
Chciałbym zadać garść pytań, które co prawda zostały już wcześniej zadane, ale mimo to chciałbym uzyskać odpowiedzi (najlepiej na poziomie).
1. Jak na chwile obecną jest z pracą w Japonii dla obcokrajowca ?
2. Czy warunki mieszkalne (ceny najmu , jedzenia etc) stoją na wysokim poziomie ? Czy dalej dałbym radę "przeżyć" będąc opłacanym podstawową pensją ?
3. To takie moje indywidualne pytanie. Czy moje szanse na pracę będą chociaż odrobinie większe jeśli oprócz perfekt Angielskiego znam też Niemiecki? ( Nie wspominając o Japońskim, który jak na teraz opanowałem w stopniu podstawowym).
Oprócz tego czy jakikolwiek pracodawca japoński popatrzył by "przychylnym okiem" na osobę z licencjatem z Zarządzania i ukończonymi kursami z księgowości ( mimo że na pewno musiałbym poduczyć się w zakresie Japońskiego prawa księgowego).
4. Czy istnieją jakiekolwiek umiejętności, które zwiększały by moje szanse na znalezienie pracy w Japonii? :?:
5. Ostatnie pytanie to w jakiej wielkości mieście najlepiej szukać pracy jako obcokrajowiec? Domyślam się że w Tokio
może być ciężko, dlatego mam tu na myśli "średniej" wielkości miasta.

Mało pytań ale na resztę z tych, które miałem odpowiedzi znalazłem w innych tematach. A te j.w potrzebują uaktualnienia na stan obecny.

Pozdrawiam ! I z góry dziękuję za odpowiedzi.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 00:07 - wt
autor: Playboy223
Nurtuja mnie podobne pytania, w Tokio jest duzo miejsc pracy. Japonczyk po high school moze isc do pracy, pracodawca go szkoli, zeby zostac urzednikiem trzeba znac perfekt japonski. Jedzenie jest tanie, internet, elektronika. Przyzwoita stancje mozna wynajac za 50 tys. Co do pracy tez mam spore watpliwosci, wydaje sie to trudne, ale takim nie jest , co mam stac na srodku akihabary z napisem na czole " Onegai niech ktos przyjmie mnie do pracy". Mysle ze to kwestia internetu, szacunku dla pracodawcy. Chetnie posluchalbym historii kogos kto pracowal w takiej firmie i dostal wize...

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 00:32 - wt
autor: Akaike
Kto pyta nie błądzi !

Nie chodzi mi tu też o pracę urzędnika, bo tam to na pewno nie wezmą obcokrajowca. Chodzi mi o to czy takie umiejętności jakie posiadam sprzedały by się w Japonii.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 01:15 - wt
autor: kurimon
1. Roznie. Zalezy gdzie.
2.Dalbys.
3.Pewnie tak. Na ile nie wiem.
4. Na pewno, np. biegla znajomosc japonskiego.
5. Imho w duzym.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 01:45 - wt
autor: s_k
Ja dodam od siebie, że wcale nie jest oczywiste, że twój licencjat byłby w ogóle tam uznany. Nawet z naszymi magistrami czasami są problemy i uznają je tylko jako BA (bachelor - licencjat, tudzież bakałarz), więc przede wszystkim pomóc może mgr przed nazwiskiem i doskonała znajomość japońskiego.
Jeśli już poznasz język, to przy lepszej koniunkturze (a w Japonii pewnie jeszcze trzeba będzie poczekać, cholernie wolno się podnoszą z kryzysów) z pracą księgowego (lub pokrewnych) wydaje mi się że nawet jakiegoś specjalnego problemu być nie powinno. Wiele firm, w tym zagranicznych potrzebuje tego typu specjalistów, no ale język, język i jeszcze raz język.
No i doświadczenie w jakiej dużej, międzynarodowej firmie też nie zaszkodzi mieć :)

Oczywiście nie mam żadnej pewności, jak twój indywidualny przypadek by wyglądał, ale takie są moje przemyślenia na ten temat.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 07:15 - wt
autor: Aki-chan
Z pracą w Japonii jest różnie. Musisz wiedzieć gdzie jej szukać i jak szukać. Pracy dla obcokrajowców jest trochę w Japonii, ale większość dla Native English Speakers ;/ Dla nie anglojęzycznych są drobne, nie zbyt cięzkie i słabo płatne prace.

Najlepiej pracy szukać w dużych miastach, bo na zadupich nie ma pracy nawet dla Japończyków.

Znajomość japońskiego nie jest aż taka ważna. Często w ofertach widzę, że wystarczy znać podtstawy japońskiego i biegle angielski.

Mieszkania w dużych miastach są drogie. Osobiście mogę Ci tylko powiedzieć jak jest w Kanto Area. Więc tak, Tokyo i Kanagawa są to drogie prefektury, Saitama, Chiba tańsze. Drogie, tanie to tylko chodzi o cenę za wynajem mieszkania bo jedzenie i inne są praktycznie w takich samych cenach wszędzie. W Tokyo dość tania jest Nerima-ku i w Kanagawa okolice Kawasaki shi.

Jeśli nie masz studiów, nie masz doświadczenia w jakiejś dziedzinie to dostaniesz pracę za najniższą krajową. Takowa praca nie jest pracą regularną więc nie możesz być pewny czy i kidy Cię zwolnią. W Saitama to jest chyba 760 jenów za godzinę, w Tokyo i Kanagawa 790.

Z Twoim kierunkiem kięgowości nie masz szans. Nikt Cię do biura nie przyjmnie jeśli nie masz doświadczenia i nie znasz japońskiego na poziomie minimum kyuu 1, zarówno w piśmie jak i mowie. Do Eigokaiwa byś się nadawał. Ale.... dochodzi jeszcze motyw wizy. Tzn tanie prace dla non native english speakres są dość tanie więc naprawdę wątpię czy która kolwiek firma chciała by załatwiać komuś wizę pracowniczą, wiedząc, że w Japonii mają sporo takich osób z wizą np małżeńską.

A i jeszcze jedna ważna sprawa. Oprócz wymaganej wizy wiele firm chce aby przyszły pracownik mieszkał już w Japonii, aby szybko skontaktować się przez tel i zaprosić na wywiad.
Dochodzi jeszcze fakt, że Japonia jest strasznie pogrążona w kryzysie, zadłużenie państwa jest duże, firmy bankrutują.... i nie wyglada na to, aby miałoby się coś polepszyć. :( Populacja Japonii jest zmiejsza dość gwałtownie. Jednym słowem Japonia powoli umiera. Zastanów się, czy za pare lat warto tu szukać pracy, czy nie lepiej wyjechać do Chin albo do jakiegoś innego kraju.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 10:50 - wt
autor: s_k
Aki-chan pisze:Z Twoim kierunkiem kięgowości nie masz szans. Nikt Cię do biura nie przyjmnie jeśli nie masz doświadczenia i nie znasz japońskiego na poziomie minimum kyuu 1, zarówno w piśmie jak i mowie.

A ja się nie zgodzę, że nie ma szans. Fakt, że ja przestałem się orientować w japońskim rynku pracy jakoś dwa lata temu (przed kryzysem), ale wtedy pracy dla księgowych (szeroko rozumianych), ale oczywiście z japońskim, było sporo. Głównie w międzynarodowych firmach i bankach.

Ty Aki jesteś w innej sytuacji, bo masz już wizę i możesz szukać jakiejkolwiek pracy, do której cię przyjmą. Natomiast osoba, która wizy nie ma powinna starać się szukać pracy w zawodzie, gdzie pracodawcy będą chętni na sponsoring wizowy. (fakt, w obecnych czasach może być ciężko). Praca księgowego jest o tyle dobra, że daje pojęcie i rozeznanie w finansach, a takich specjalistów akurat w Japonii potrzeba. Tylko, jak oboje stwierdziliśmy, japoński to podstawa.

A nauczanie angielskiego? Hm... Ja osobiście nie jestem fanem, ale jeśli ktoś bardzo chce, lub nie ma innego wyjścia, to czemu nie. Łatwa kasa, niezbyt dużo godzin, ale czasami się trzeba z niekumatymi dzieciakami użerać.... :-)

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 12:06 - wt
autor: kurimon
Tyle ze jak do ksiegowosci do liczy sie doswiadczenie i to miedzynarodowe. Sam mam niecale 3 lata (Polska i Australia), licencjat polski, Masters australijski i za kazdym razem jak doszedlem do rozmowy o prace to mowili mi ze za malo doswiadczenia na takie stanowiska. A przewaznie bylo to entry position w ksiegowosci/finansach. Fakt, ze ostatnio nie szukalem a wczesniej po ichniemu znalem pare slow...

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 13:23 - wt
autor: s_k
No ale na to też moim zdaniem jest czas.
Dwa lata zaocznego magistra (choćby dla formalności) + praca w tym czasie, najlepiej w międzynarodowej firmie (próbować można też w jakiejś japońskiej w Polsce, choć oni ostatnio nie zatrudniają, eh...) + w międzyczasie BARDZO intensywna nauka języka
Z takim przygotowaniem można spróbować podbijać Japonię. Gwarancji, że się uda nie ma żadnej, jak pisałem, każdy przypadek jest indywidualny, ale mając już jakiś fach w ręku teraz trzeba tylko zdobywać doświadczenie, uczyć się języka i wtedy ewentualnie jeśli zapał nie przejdzie, próbować swoich sił na japońskim rynku pracy.
Najgorsze, jak do Japonii chcą "emigrować" ludzie bez wykształcenia, bez doświadczenia i zupełnie bez języka. Ale tu jakby nadrobić co nie co, to moim skromnym zdaniem szansa jest.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 14:20 - wt
autor: Akaike
Dziękuje za odpowiedzi. O nauce języka nikt mówić mi nie musi :P bo wiem, że to podstawa. Do ukończenia licencjatu i tak brakuje mi jeszcze 2 lat , do tego myślałem też o magisterce więc czas w tym wszystkim na naukę języka, jest i zostanie wykorzystany. W dodatku pojawiła się na mojej uczelni możliwość wymiany studenckiej do Japonii (Hiroshima) na pół roku. Więc będę miał szanse sam zobaczyć wszystko :D. Jeśli chodzi o doświadczenie które uznaliby Japończycy to musi być to duża międzynarodowa firma ? Pytam bo aktualnie pracuję jako pomoc księgowa ale ani dużą ani miedzynarodową firmą bym mojego miejsca pracy nie nazwał.

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 14:49 - wt
autor: Playboy223
Chodzi głównie o firmy zajmujące się elektroniką czy samochodami.. , ale takie ktore mają swoje oddziały i w Japonii, i w Polsce..

Re: Praca itd.

Post: 26 stycznia 2010, 18:24 - wt
autor: kurimon
Chodzi o firmy znane na swiecie. Np. the Big 4. Majac pare lat doswiadczenia w ktorejsc z nich nie mialbys problemow ze znalezieniem pracy w Japonii (imho oczywiscie). Tylko czy pracujac pare lat w takiej firmie bedzie sie oplacalo zmieniac prace?