Wstepnie przepraszam za brak polskich znakow. Jakkolwiek dziwnie by to nie brzmialo utknelismy w Japonii. Przez ''uroczy'' pylek z nad Islandii odwolano nasz wtorkowy lot do Polski i narazie udalo mi sie wykryc nastepny dopiero 2 maja w klasie ekonomicznej :/, niby gadziny maja leciec pierwsze, ale do lufthansy nie sposob sie dodzwonic. Po tym przy dlugim wstepie uprzejmie prosze o odowiedz na kilka pytan, ktore dotad zupelnie mnie nie interesowaly: czy za pomoca zwyklej nie kredytowej karty moge z mojego polskiego konta wydobyc gotowke, jesli tak to w jaki sposob? Jak najtaniej poruszac sie po Tokyo, bo nasze Rail Passy skonczyly sie wlasnie dzis? Co polecacie z atrakcji w Tokio(z niedrogim wstepem)?
Przepraszam za ten malo entuzjastyczny ton ale moje wakacje byly zaplanowane na konkretny czas zarowno finansowo, jak i czasowo(konczy mi sie platny urlop :/). Na szczescie noclegi mamy zapewnione i nie koczujemy na lotnisku.
Z gory dzieki za odpowiedzi