Strona 1 z 1

Zamieszkanie w Japonii

Post: 04 sierpnia 2016, 21:05 - czw
autor: karaku
Witam. Planuję wyjechać do Japonii na stałe i tu przychodzi parę pytań. Po pierwsze co z wizą (co, gdzie, jak itp. itd.), gdzie najlepiej wyjechać, żeby jakoś się utrzymać i ile pieniędzy ze sobą zabrać (dodam tylko, że aktualnie mieszkam w Niemczech, więc oczywiście zarabiam w euro ;p). Jeżeli chodzi o wykształcenie to licencjat z filologii angielskiej + rok kursów języka japońskiego (jakby nie patrzeć to głównie podstawy, ale jednak coś). Z góry dziękuję za odpowiedź :D

Re: Zamieszkanie w Japonii

Post: 11 sierpnia 2016, 23:16 - czw
autor: czkafa
Czesc
Jesli chodzi o wize to zalezy od tego jak chcesz sie o nia ubiegac.
Ilosc pieniedzy zalezy od tego jakie masz wyksztalcenie doswiadczenie znajomosc japonskiego czyli w skrocie jak mozesz szybko znalezc prace w Japonii. Patrzac na Twoje wyksztalcenie itd to masz jakiesz szanse ale nie wiem. Staraj sie zycze powodzenia.

Re: Zamieszkanie w Japonii

Post: 21 sierpnia 2016, 23:42 - ndz
autor: paracsinta
Wydaje się, że język japoński to podstawa. Zanim się wyjedzie, warto to wyszlifować. Wtedy szanse drastycznie się zwiększają i jest szansa na znalezienie zatrudnienia. Zakładam, że masz już doświadczenia związane z życiem w Japonii, jednak znalezienie pracy na pełen etat może zająć tam trochę czasu i lepiej mieć zabezpieczenie finansowe.

Re: Zamieszkanie w Japonii

Post: 30 sierpnia 2016, 10:42 - wt
autor: ilejesthe
Do Japonii nie trzeba mieć wizy, jeśli przebywamy do 90 dni. Jeśli mamy zamiar przebywać dłużej niż 90 dni, wtedy należy starać się o wydanie wizy. W samolocie wypełnia się kartę, na której należy wypisać wszystkie dane osobowe, cel podróży, adres, pod którym się zatrzymujemy, informacje zdrowotne, celne itp. Fragment jest przypinany zszywaczem do stempla w paszporcie.

Re: Zamieszkanie w Japonii

Post: 02 września 2017, 23:51 - sob
autor: Kanzashi
Jest taki youtuber, Krzysztof Gonciarz. Mieszka w Japonii, robi z tego regularne filmiki. Można się nieźle zainspirować ale i sporo dowiedzieć. Nie oglądam go za często, jednak polecam.