Dom w Japonii

Wszystko co związane z "obecnymi czasami"...

Dom w Japonii

Postautor: Kelly » 01 października 2005, 20:58 - sob

Gdybyscie mieli wybrać jakieś miejsce w Japonii do zamieskania i gdyby własnie telefonował do Was Bill Gates obiecujac natychmiastowe sfinansowanie owego pagnienia jakie miejsce byscie wybrali?

Przemyslawszy sprawę, gdybym miał tylko jeden dom, chyba bym wybrał Fukuokę. Po pierwsze południe, więc ciepło, po drugie miasto: duże bowiem liczące 1,3 miliona mieszkańców, ale nie moloch w stylu Tokio czy Osaki. Ruchliwe, portowe, blisko Chin i Korei, wreszcie bliskie Archipelagowi Ryukyu.
Kelly
Straż Przyboczna
 
Posty: 583
Rejestracja: 04 października 2004, 13:07 - pn
Lokalizacja: Wrocław


Postautor: walker_san » 01 października 2005, 22:36 - sob

ja bym sie chcial osiedlic gdzies na wyspach ryu kyu....
FU-RIN-KA-ZAN
Awatar użytkownika
walker_san
 
Posty: 72
Rejestracja: 26 września 2005, 20:53 - pn
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Postautor: shirokaze » 03 października 2005, 01:09 - pn

Ciekawe pytanie Kelly... po namyśle stwierdzam, że:

a) jestem mieszczuch, ale nie do przesady więc Tokyo odpada
b) na Ryukyu może i ciepło, ale kamikaze za często :)
i wreszcie
c) mój wybór padł na Kyoto - miasto, nie za duże, mające klimat przeszłości - zapewne postawiłbym sobie "tyci" domek w starym stylu :)
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: szmudi » 13 października 2005, 00:22 - czw

ta zakochalem sie w japonii !!!!!
i tez bym chcial zamieszkac gdzies w japonii bo juz norweskie fjordy mnie sie znudzily
szmudi
 
Posty: 9
Rejestracja: 13 października 2005, 00:03 - czw
Lokalizacja: NORGE

Postautor: qadesh » 13 października 2005, 14:36 - czw

ech - mieszkać w japonii to raczej nie dla mnie - jako gaijin i na dodatek kobieta... - nie mówię że jakiś ostracyzm społeczny itd., ale raczej nie mam chęci wychodzić za mąz za japończyka :D jestem patriotką i wolę polaków - zdecydowanie :P
za to chętnie bym pojechała na sponsorowaną wycieczkę wzdłuż muru chińskiego... oł je...
Awatar użytkownika
qadesh
 
Posty: 171
Rejestracja: 22 października 2004, 14:22 - pt
Lokalizacja: kraków

Postautor: G_U_M_A » 15 października 2005, 01:47 - sob

mnie to sie podoba Okinawa :)
To live is to suffer, but to survive is to find meaning in this suffer
Awatar użytkownika
G_U_M_A
 
Posty: 145
Rejestracja: 17 września 2005, 18:40 - sob
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postautor: Radek » 17 października 2005, 10:43 - pn

Ja też nie przesadny mieszczuch więc Kamakura,bo spokój a od Tokio nie tak daleko.Ile mniej więcej kosztuje przeciętne mieszkanie lub dom w Japonii? :)
Awatar użytkownika
Radek
 
Posty: 14
Rejestracja: 28 września 2005, 21:52 - śr

Postautor: szogun9 » 18 października 2005, 20:29 - wt

Baardzo dużo. A ile dokładnie, to poszukam Ci, jak chcesz.
Neminem aestimate ex velocipe eius.
Awatar użytkownika
szogun9
 
Posty: 216
Rejestracja: 05 stycznia 2005, 16:54 - śr
Lokalizacja: Puławy

Postautor: Radek » 19 października 2005, 18:37 - śr

szogun9 pisze:Baardzo dużo. A ile dokładnie, to poszukam Ci, jak chcesz.

Dzięki(ukłon).Niestety i tak pewno nigdy nie kupię :(
Awatar użytkownika
Radek
 
Posty: 14
Rejestracja: 28 września 2005, 21:52 - śr

Postautor: o'tosa » 14 maja 2006, 16:46 - ndz

Toyama... Z 3 stron góry, a z 4-tej morze :)
“Do or do not... there is no try.”
Centrum Aikido Aikikai w Warszawie
Awatar użytkownika
o'tosa
 
Posty: 166
Rejestracja: 01 marca 2006, 19:10 - śr
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: szogun9 » 15 maja 2006, 18:04 - pn

o'tosa pisze:Toyama... Z 3 stron góry, a z 4-tej morze :)


Już mi się podoba, zwłaszcza te pierwsze trzy strony...
Neminem aestimate ex velocipe eius.
Awatar użytkownika
szogun9
 
Posty: 216
Rejestracja: 05 stycznia 2005, 16:54 - śr
Lokalizacja: Puławy

Postautor: Kelly » 21 września 2006, 11:23 - czw

Jeżeli chodzi o cenę domu, przypominam sobie, ze księżniczka Nori biąrąc ślub zeszłego roku otrzymała 1,3 mln dolarów. Tokijczycy skomentowali kwotę: "Takie pieniądze śmieszą. Nawet porządnego mieszkania się nie kupi."
Kelly
Straż Przyboczna
 
Posty: 583
Rejestracja: 04 października 2004, 13:07 - pn
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: kicek » 14 października 2006, 23:48 - sob

Kelly ma swieta racje apartament 20 m. prosze sie nie smiac takie sa rozmiary kosztowal w Osace majatek nawet jak na warunki japonskie. Gdzie bym chcial mieszkac ? pewnie gdzies napoludniu jestem cieplolubny i lubie sie kapac w morzu
kicek
Awatar użytkownika
kicek
 
Posty: 666
Rejestracja: 07 września 2006, 17:35 - czw
Lokalizacja: warszawa


Wróć do Japonia obecnie

cron