Strona 1 z 4

Nowe J-wynalazki śmieszne , ładne i użyteczne

Post: 28 lipca 2004, 21:55 - śr
autor: Mariorushia
Ostatnimi czasy i w TV i w necie można było poczytać o J-wynalazkach. Mi osobiście najbardziej spodobały się dwa : rajstopy w spray'u (jako że jestem kobietą 8) ) i masło w sztyfice (jako zwykły zjadacz chleba) Niestety żadnego z nich nie udało mi się nigdy zobaczyć na własne oczka . A Wam co najbardziej się podoba ? :-D

Post: 29 lipca 2004, 20:46 - czw
autor: 3q^^
buhaha ... :D:D dobre ;D ;D // ja widziałem butelki do karmienia dzieci w kształcie kobiecych piersi =] hehehe // (*dla tatusia oczywiście) phehe =D //

Post: 07 sierpnia 2004, 11:08 - sob
autor: Mariorushia
Stworzono łososia który płodzi pstrągi - Tak w największym skrócie można opisać "dzieło" japońskich biologów 8)

Post: 17 sierpnia 2004, 13:06 - wt
autor: Merstzik
Lato lato, a Japonczycy nie proznuja...otoz japonscy wynalazcy wymyslili lody o smaku sojowym, kurczaka (z kawalkami miesa), ogorka, piwa i lody serowe...Oo pozostaje tylko zyczyc smacznego

Post: 01 września 2004, 23:45 - śr
autor: Gość
Ciekawe kiedy wymyślą wode w proszku:)

Post: 05 października 2004, 21:39 - wt
autor: Th'rawn'ikik
ja slyszalem o latarce na baterie sloneczne [ktora oczywiscie dziala tylko i wylacznie gdy swieci na nia slonce]
jest cala masa ksiazek, programow i etc. dotyczaca wlasnie smiesznych i w zasadzie nie uzytecznych wynalazkow. Robienie takich rzeczy stalo sie ostatnio w Japonii moda
swoja droga - pokrecone :)

Post: 06 października 2004, 00:18 - śr
autor: shirokaze
Dobre :D

Ja osobiście spotkałem się z podpieraczem brody dla osób stojących w wagonie metra. Był też parasol z rozwijanym płaszczem foliowym.

I Oprawki okularowe z lejkami do zakraplania kropel do oczu :D

zdjecia tego typu rzeczy kiedys mozna było znaleźć na www.joemonster.org

Na początek coś co nazwałem "światem stojącym na głowie"
Obrazek

Re: Nowe J-wynalazki śmieszne , ładne i użyteczne

Post: 06 października 2004, 12:57 - śr
autor: Hatamoto
Mariorushia pisze:masło w sztyfice (jako zwykły zjadacz chleba) Niestety żadnego z nich nie udało mi się nigdy zobaczyć na własne oczka .


Mam przewodnik po Japonii i tam jest pokazane to masło - wygląda niemal identycznie jak klej w sztyfcie - taki wysuwany pokrętłem od dołu. Są też inne wynalazki:
- arbuzy o kształcie sześcianu (lepsze do transportu i składowania)
- parasol z wieszakami na torby od zakupów
- ubranko dla dziecka, które raczkuje z przyczepionymi frędzelkami do polerowania podłogi :)

Niektóre z tych wynalazków mają rzeczywiście praktyczne zastosowanie - inne są zrobione tylko dla jaj.

Post: 23 października 2004, 21:09 - sob
autor: HebinoMetaru
do kasacji

Post: 25 października 2004, 22:56 - pn
autor: Iczka
łooo hehehhe :) czego oni jeszcze nie wymyślą.... heh najbardziej podobają mi sie te piersi ...hehe dosc praktyczne są :)... niom i wkońcu równouprawnienie w pełni...tatus zobaczy ja kto jest wykarmic dziecko...własną piersią:) :P

Post: 25 października 2004, 22:59 - pn
autor: HebinoMetaru
A ja tu czekam na pochwały za natrudzenie się żeby to znaleźć wszystko! :wink: :twisted:

Post: 25 października 2004, 23:03 - pn
autor: Iczka
dobrze więc...na tzry cztery....DZIĘKUJEMY ZA WŁOZONY TRUD W UKAZANIE NAM TYCH FANTASTYCZNYCH RZECZY !!!!! Jestes najwspabnialsza wyszukiwarkąna świecie..zawsze mozemy na Tobie polegac :)...we love U:) :P

Post: 01 listopada 2004, 16:59 - pn
autor: Kazuya
A tamagotchi? Wirtualne zwierzaki, na których punkcie oszalał świat :o , a rodzice nie musieli wysłuchiwać próśb pociech o prawdziwego pupila (ostatecznie jako koło ratunkowe był jeszcze piesek "Poochie" czy jakoś tak) 8)

Post: 01 listopada 2004, 17:39 - pn
autor: Hatamoto
Rzeczywiście zapomnialiśmy o zabawce, która jakiś czas temu dotarła także do nas. Pamiętam ten szał związany z tamagochi. W telewizji pokazywali nie raz migawki z Japonii i kolejki za cyber-zwierzakami :D

Post: 01 listopada 2004, 20:07 - pn
autor: HebinoMetaru
później były chyba jeszcze "Furbie" (chyba tak), takie jakby ptaki porosniete futrem które się głaskało, karmiło itp. a one odpowiadały. Można było uczyć sztuczek, że np. coś gadał jak się klasnęło.