Wiara

Wszystko co związane z "obecnymi czasami"...

Wiara

Postautor: Ayame » 03 listopada 2004, 05:03 - śr

Właściwie to sie zastanawiałam nad tym w jakim temacie zamiescić owe pytanie.
Chyba tutaj będzie dobrze :-)
Mianowicie chodzi o wiarę w Japonii... nie mam pojęcia o ich wierze..
wiecie coś na ten temat?
niech i tak się stanie ...
... wedle wiary Twojej ...
Awatar użytkownika
Ayame
 
Posty: 66
Rejestracja: 03 listopada 2004, 03:39 - śr
Lokalizacja: Słupsk


Postautor: shirokaze » 03 listopada 2004, 11:31 - śr

Witamy na forum Ayame. Dobrze że dopisałaś, że interesuje Cię wiara w Japonii, bo już raz było tu takie niemiłe zajście z powodu podobnego tematu.

A do samego pytania: Jak pewnie wiesz, narodową religią Japonii jest Shinto co nie przeszkadza większości Japończyków deklarować się jako Buddyści :) Po prostu zrobili z buddów kami i odwrotnie i teraz mogą w dwóch świątyniach (shintoistycznej i buddyjskiej) czcić to samo bóstwo
Taki to dziwny naród ci Japończycy - łączą wszystko co się da i naginają do swoi potrzeb. Na ten przykład: W Japonii obchodzi się święta Bożego Narodzenia, chociaż chreścijan w Japonii jest ułamek procenta. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że w czasie owych świąt czci się jakieś Kami (znaczy bóstwo) a żeby było jesze weselej podczas tychże świąt prezenty przynosi niejaki Santa-san czyli po nasemu świety Mikołaj :D

To tak to w duuuużym skrócie wygląda

Pozdrawiam
SHIROKAZE
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: Hatamoto » 03 listopada 2004, 17:51 - śr

Na wstępie pragnę przypomnieć, że dyskusja ta nie ma na celu dowodzenia ułomności tej czy innej religii i wyższości jednej nad druga. Juz to przerabialiśmy. Dla osób, które się nie podpożądkują nie będzie litości!

Shinto to tradycyjna wiara Japończyków, która powastała na skutek przekształcenia i skodyfikowania lokalnych wierzeń. W shinto nie ma świętych, ale miano świetego przysługuje bogom, bustwom czy nawet szczegulnym przedmiotom (miecz, skała, łuk, drzewo). Shinto oprte jest na tradycjach ludowych a panteon bóstw liczy sobie.....nie wiadomo dokładnie ile, bo nikt nie jest w stanie ich zliczyć.

Buddyzm to religia, która przywędrowała z Chin a do Chin dotarła z Indii. W Japonii jest wiele rodzimych sekt buddyjskich, bowiem buddyzm ma bardzo wiele odmian. Kazda z tych sekt obrała sobie za najważniejszą inną sutrę i na niej opiera swe nauki. Najpopularniejszy w Japonii jest buddyzm Zen czyli konglomerat wiary i filozofii życia. Zen to przedewszystkim medytacja i praktyka, a nie święte księgi i mądrzy nauczyciele.

Poza tymi dwoma w Japonii istnieje też konfucjanim luźno połączony z religijnością, chrześcijanizm, czy taoizm. Tak jak mówi Shirokaze większosć Japończyków wyznaje nawet kilka wiar i nie widzi w tym żadnej sprzeczności. Buddyzm i shinto nawet uzupełniają się.
Gdy forma zewnętrzna stwarza możlwość, treść przyjdzie aby ją wypełnić
Awatar użytkownika
Hatamoto
Straż Przyboczna
 
Posty: 264
Rejestracja: 29 września 2004, 20:18 - śr
Lokalizacja: Dublin

Postautor: Ayame » 03 listopada 2004, 18:49 - śr

Hatamoto.. zdaję sobie sprawe z tego, iz potrafi być to kontrewersyjny temat, ale nie o to chodzi. Jest to temat, w który warto sie zagłebić.. poznać go :-)


Shinto... slyszałam jeszcze inną nazwe tej wiary "jinja" ... nie wiem co o tym myśleć.
Na temat buddyzmu tez sporo słyszałam, ale że chrześcijanizm tez jest to sie zdziwiłam....
Zastanawia mnie filozofia tego wszystkiego a mianowicie konkretnie o przyjecie przez japończyków kilku wiar naraz :-)
Hm.. będę musiala nad tym pomysleć..musze lepiej poznać filozofie obu tych wiar :-)
niech i tak się stanie ...
... wedle wiary Twojej ...
Awatar użytkownika
Ayame
 
Posty: 66
Rejestracja: 03 listopada 2004, 03:39 - śr
Lokalizacja: Słupsk

Postautor: shirokaze » 03 listopada 2004, 19:40 - śr

Ayame pisze:Shinto... slyszałam jeszcze inną nazwe tej wiary "jinja"


Jinja to po japońsku świątynia shintoistyczna - ja sam nie spotkałem się z tym żeby nazywać tak religię, ale kto wie...
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: Hatamoto » 04 listopada 2004, 11:59 - czw

Ayame pisze:Hatamoto.. zdaję sobie sprawe z tego, iz potrafi być to kontrewersyjny temat, ale nie o to chodzi. Jest to temat, w który warto sie zagłebić.. poznać go :-)


Oczywiście temat wart jest bilższego poznania - to nie ulega wątpliwości. Ja sam interesuję się tym od pewnego czasu. A uwaga, która napisałem na czerwono nie była skierowana raczej do ciebie, co do innych, starszych uczestników forum (oni wiedzą o co chodzi).

Japończycy po prostu uznają po kilka religii bo to u nich tak samo normalne, jak u nas wyznawanie jednej. Oczywiście uważają też (ci bardziej radykalni), że Chrystus urodził się w Japonii i przytaczają rozmaite argumenty na poparcie tej tezy.
Gdy forma zewnętrzna stwarza możlwość, treść przyjdzie aby ją wypełnić
Awatar użytkownika
Hatamoto
Straż Przyboczna
 
Posty: 264
Rejestracja: 29 września 2004, 20:18 - śr
Lokalizacja: Dublin

Postautor: Ayame » 04 listopada 2004, 16:46 - czw

Esch.. natknęłam się już na zamknięty temacik "Religie" ;/ przykre trochę.

Co do określenia "jinja" to czytałam gdzieś coś o tym, że jakis japończyk kogoś właśnie poprawiał z "shinto" na "jinja"........... co mnie zastanowiło i niewiedziałam co o tym myśleć :-)

A tak w ogółe to posiada ktoś jakieś linki na ten temat? Chyba potrzeba mi troszkę lektury...........
niech i tak się stanie ...
... wedle wiary Twojej ...
Awatar użytkownika
Ayame
 
Posty: 66
Rejestracja: 03 listopada 2004, 03:39 - śr
Lokalizacja: Słupsk

Postautor: qadesh » 08 listopada 2004, 13:53 - pn

Hatamoto pisze: Oczywiście uważają też (ci bardziej radykalni), że Chrystus urodził się w Japonii i przytaczają rozmaite argumenty na poparcie tej tezy.


...chyba pani tubielewicz pisała o tym... nie dość ze pobierał nauki u japońskich mędrców to jeszcze miał tam rodzinę... no ale przeciez japonia to centrum swiata, ne?

i łączę się z prośbą ayame o jakieś linki :D
Awatar użytkownika
qadesh
 
Posty: 171
Rejestracja: 22 października 2004, 14:22 - pt
Lokalizacja: kraków

Postautor: HebinoMetaru » 08 listopada 2004, 15:18 - pn

qadesh pisze:eee
sory ayame.
literki mi sie poprzekręcały.

Edytowanie nie boli :D
Awatar użytkownika
HebinoMetaru
 
Posty: 543
Rejestracja: 03 października 2004, 11:06 - ndz
Lokalizacja: Słupsk

Postautor: qadesh » 08 listopada 2004, 17:18 - pn

HebinoMetaru pisze:Edytowanie nie boli :D

tak ale najpierw trzeba dojść do tego jakto się robi!!!
teraz już jestem mądra i wiem.
Awatar użytkownika
qadesh
 
Posty: 171
Rejestracja: 22 października 2004, 14:22 - pt
Lokalizacja: kraków

Postautor: Zoisaite » 17 listopada 2004, 02:08 - śr

Hatamoto pisze:
Buddyzm to religia, która przywędrowała z Chin



Hatamoto, chcialbym uscislic ten fragment wypowiedzi.
Jak zapewne wiesz - wplyw kultury chinskiej na japonska odbywal sie w glownej mierze poprzez sasiednia Koree.
I tak wlasnie w VI w [chyba 552r] wladca kr. Paekche przyslal Japonczykom dar...dar ktory mial zapewnic mu wsparcie japonskiej armii [jak zapewne wiesz - sasiadujace ze soba krolestwa byly w stanie ciaglej wojny] w wojnie. Darem tym byl wlasnie buddyzm.
Tak wiec chcialem zaznaczyc iz buddyzm przybyl do Japonii z Korei a nie Chin...mimo iz ta miala duzy wplyw na Koree...mam nadzieje ze wszystko sie zgadza?
Awatar użytkownika
Zoisaite
 
Posty: 15
Rejestracja: 17 listopada 2004, 01:14 - śr
Lokalizacja: Wwa

Postautor: Hitori » 17 listopada 2004, 02:15 - śr

Jest dokładnei tak jak napisał Zoisaite :) A do Chin buddyzm przywędrował z Azji Środkowej a do Azji z Indi ( a dokładniej z Benares, Bodh Gaja). Jeszcze apropo wiary japonczyków, to w japoni co chwila ludzie wymyślają nowe sekty, jakieś hobby czy co :P
Najpopularniejszą sekta jest oczywiscie Zen (odmiana wyrazu Dhjana - medytacja).
Awatar użytkownika
Hitori
 
Posty: 23
Rejestracja: 16 listopada 2004, 18:14 - wt
Lokalizacja: Wawa (Ursynów)

Postautor: Hatamoto » 17 listopada 2004, 13:48 - śr

Oczywiście, że bezpośrednio buddyzł przybył z Korei a nie z Chin. To Korea sąsiaduje z Japonią i za jej pośrednictwem dokonywała się wszelka wymiana kulturalna/handlowa/polityczna z kontynentem. Macie rację - buddyzm pochopdzi tak naprawdę z Indii. Musiał jednak zadomowić się najpierw w CHinach, żeby promieniować na inne kraje. Korea spełnia moim zdaniem rolę przekaźnika w całej tej operacjii (jak zwykle zresztą). W Korei raczej nie dokonywały się wielkie zmiany śwaiatopoglądowe. Korea traktowana była przez CHiny jak swoja prowincja a jej oczy zwrócone były zawszę w stronę silnieszego brata.
Gdy forma zewnętrzna stwarza możlwość, treść przyjdzie aby ją wypełnić
Awatar użytkownika
Hatamoto
Straż Przyboczna
 
Posty: 264
Rejestracja: 29 września 2004, 20:18 - śr
Lokalizacja: Dublin

Postautor: kaja » 17 listopada 2004, 19:42 - śr

Cyk... mam trochę o Shinto

Shinto jest religią bez świętych pism, systemu etycznego, teologii. Nie jest świętą księgą najstarsza kronika Japonii zatytułowana Kojiki, ani tym bardziej następna, napisana po chińsku Nihongi. Oba teksty są w zasadzie księgami historycznymi pisanymi na chwałę panującej dynastii. Oba przytaczają dawne mity, przede wszystkim te, które potwierdzałyby tezę o boskim pochodzeniu dynastii, nie zawierają natomiast żadnych wskazań co do postępowania. Nie ma także żadnego imperatywu co do regularnego odczytywania tych tekstów, czy też rozpowszechniania ich pośród wiernych. Niektórzy uważają je wprawdzie za święte, ale w żadnym razie nie mają one statusu choćby zbliżonego do tego, jaki wśród swych wyznawców ma Biblia, Koran czy Wedy. Nie istnieją żadne pisma zawierające religijne przykazania i zakazy, brak jest systemu etycznego. Istnieje jedynie niejasne pojęcie "czystości serca" oparte na niepisanym założeniu, że w głębi serca każdy człowiek wie co powinien robić, a czego nie. Nie istnieje też teologia, nie ma rozważań na temat tego czym są kami (czyli bogowie), nie ma żadnych definicji ani dowodów na istnienie. Są natomiast pewne oczekiwania. Nie należy do nich zbawienie duszy ani nic, co by dotyczyło świata pozagrobowego, należy natomiast pomoc w sprawach życia doczesnego. Żadnemu z bóstw nie przypisuje się wszechmocy, tym niemniej oczekuje się od nich nieznanych bliżej mocy nadludzkich, przede wszystkim niesprecyzowanego wpływania na los. Dotyczy to spraw całkiem konkretnych: bezpłodne małżeństwo będzie składać ofiary i odprawiać modły w sanktuarium bóstwa płodności, poeta z ambicjami zwróci się o pomoc do bóstwa poezji. Dotyczy to jednak również nieokreślonej bliżej opieki, jak w przypadku małżeństwa, narodzin dziecka itd. A przede wszystkim dotyczy świadomości Bożej Obecności pośród ludzi, w specjalnie przygotowanym dla tej Obecności domu: sanktuarium.
gdyby kózka pokaż rogi kwiecień plecień zjedz melona
Awatar użytkownika
kaja
 
Posty: 140
Rejestracja: 03 października 2004, 22:01 - ndz
Lokalizacja: Tri(p)city

Postautor: Dezato » 17 listopada 2004, 20:28 - śr

Konnichiwa!Jestem nowa ^^

Co do religii Japonii-ich religią jest shintoizm,jest tam wiele kami(kami to duchy poukrywane w drzewach,skałach,liściach,przyrodzie),wiele bogów,duchów,bla bla bla

Japończycy to zwariowany naród-moja koleżanka kiedyś spotkała się z tym(podczas pobytu w Japonii),że jakaś kobieta prowadząc swoje dziecko do świątyni shinto podczas jakiegoś święta miała na rękach różańce a na szyi krzyże.Nie wiem,to modne jest,czy co?:]
Dezato
 
Posty: 2
Rejestracja: 17 listopada 2004, 20:11 - śr

Następna

Wróć do Japonia obecnie

cron